"Każdy człowiek jest innym kwiatem w ogrodzie wszechświata. Dlatego emanuje sobie tylko właściwym pięknem" Aldona Różanek

sobota, 7 grudnia 2013

Kocury z filcu - hand made

Witam Was ciepło:)
Na początku minionego tygodnia rozpoczęłam szycie serii kolorowych - filcowych - kocurów, które zaowocowało powstaniem takiej oto gromadki:

Blogowa prezentacja odbywa się dzisiaj, gdyż koniecznie chciałam zaprezentować je razem:-) 











Wszystkie kocury (jak również inne moje filcaki) zostały uszyte ręcznie - 100% hand made, bez użycia kleju i innych toksycznych substancji. Inspiracji szukałam w internecie. 


 Wszystkie koty wypełnione zostały watą, niektóre mają zawieszki. Wysokość: +/- 10 cm.


Zależało mi, żeby każdy z nich był oryginalny i wyjątkowy, z innym wyrazem pyszczka i w wesołych kolorach, bo nie mogę znieść tej szarzyzny za oknem, przez którą mam kłopot ze zrobieniem dobrych jakościowo zdjęć. 


Co myślicie o tych kociakach?














Dziękuję Wam pięknie za pozytywne komentarze pod poprzednim postem i z radością informuję, że kucyk spodobał się młodej damie:-)
P.S. Szycie naprawdę jest wciągające. Miłego weekendu Wam życzę :)

22 komentarze:

  1. Muchos gatitos para hacer felices a muchas personas, muy bien te han quedado.
    Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
  2. They are all very beautiful dear Joanna, you have done very well with your creativity. Yes, sewing is both enjoyable and addictive.
    Happy weekend!
    hugs
    xoxoxo ♡

    OdpowiedzUsuń
  3. Super kocury! ja mam od dwóch tygodni prawdziwego kota w domu! Pozdrowienia, miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy Twój kotek też przegryza stojący na stole kartonik mleka, wywraca, wypija dwa łyki po czym spokojnie się oddala nie czekając aż cała zawartość kartonu rozleje się, spłynie na krzesła i podłogę? Lubię kotki, ale tylko u znajomych:) Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  4. ten niebieski co robi "Oooo!" jest super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Przy nim spędziłam najwięcej czasu:) Ale opłaciło się.

      Usuń
  5. What cute cats! You are very talented!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne kociaki:) Podobają mi się te z nastroszonymi ogonami:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ♡♡⊱°•.¸
    Passei para uma visita.
    Todos, muito originais, expressões originais.
    Parabéns!!!

    Ótimo domingo, amiga! ♬♫° ·.
    Beijinhos do Brasil.
    º°♪✿✿° ·.

    OdpowiedzUsuń
  8. Si yo fuese mago te enviaria un poco de sol de Andalucia,
    Te agradezco tus comentários a mi fotografia

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajowe. Baaardzo mi się podobają :)
    Nie widziałam, że lubisz bawić się w hendmejdy. Mam nadzieję, że znajdę u Ciebie więcej takich cudów. Sama też coś czasem strugam i wiem że to wciąga :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Taka zabawa łagodzi moje stany stresowe:) Cieszę się, kiedy mogę choć trochę poświęcić na nią czas. (Jedynie brak naturalnego światła w momencie robienia zdjęć nie odzwierciedla w pełni wykonania zwierzaków - robiłam co mogłam).
      Do miłego:)

      Usuń
  10. Ale fajne kociaki! Nie wiedziałam Joasiu że masz takie zdolności. Bardzo mi się spodobał też ten kucyk z poprzedniego posta. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)Takie słowa uskrzydlają :) Zrobiłam też inne prace, ale ciągle brakuje mi czasu, aby pstryknąć fotki. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  11. Uwielbiam koty! a te Twoje są fantastyczne :) Nastroszony to mój faworyt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa :) Pozdrawiam ciepło! :-)

      Usuń