Dzień dobrywieczór w Nowym Roku!
Bożonarodzeniowa gorączka minęła i z hukiem powitaliśmy Nowy Rok.
Ostatnie
tygodnie minęły dosłownie w biegu i nie zdążyłam Wam złożyć życzeń ani
świątecznych, ani noworocznych. Mam nadzieję, że mi wybaczycie i
przyjmiecie ode mnie spóźnione, ale z serca płynące życzenia:
- aby Was zdrowie nie opuszczało,
- mądrości, aby poradzić sobie z głupotą tego świata,
- powodów do uśmiechu,
- konsekwencji w dążeniu do celu,
- nieustającej weny twórczej,
- prawdziwych przyjaciół, na których zawsze
można liczyć,
- pieniędzy, bo chociaż podobno szczęścia nie dają, to potrafią
bardzo ułatwiać życie.
Wczoraj wracając z pracy natknęłam się na listonosza (jak dobrze, że nie zostawił awiza - ominęło mnie stanie w kolejce!), który przyniósł paczuszkę - nie - wielką, wyczekiwaną paczkę od Edyty :-) w ramach zabawy "Podaj dalej". Buzia mi się uśmiechnęła od ucha do ucha, ale to jeszcze nic! Kiedy zobaczyłam co jest w środku, to cieszyłam się, że mam uszy, bo inaczej śmiałabym się na okrągło!
Zapewne wielu z Was zna prace Edytki, a kto nie był u niej to serdecznie zapraszam, bo to niezwykle kreatywna i zdolna osóbka - robi przepiękne prace.
Wszystkie prace wykonane przez Edytę są starannie dopieszczone, co widać na moich zdjęciach i w każdym jej poście. Te, które otrzymałam były elegancko zapakowane i posiadały wizytówki z adresem jej bloga.
Czas na szczegóły.
Oto prześliczny, oryginalny wianek, pachnący jesienią, dzięki czemu zima nie jest taka zła!
Do tego śliczne dekupażowe pisanki:
...które wraz ze ślicznym barankiem z masy solnej już niedługo będą miały swój czas!
W anielicach Edyty jestem od dawna zakochana! Nie mogę uwierzyć, że jestem w posiadaniu namacalnych dowodów Twojej twórczości! :-)
Piękne, prawda?
Cudowny świecznik decou...:
...można odpalać :-)
Jeszcze takiego wyboru serwetek nie miałam nigdy, a teraz mam i cieszę się jak dziecko!
Słodkości nigdy za dużo:
Teraz widzicie, że musiałam się koniecznie pochwalić :-)
Bardzo dziękuję Edytko za tyle prezencików, strasznie się cieszę, że tyle dobra do mnie przyleciało :) To wielka radość trzymać w rękach te cudeńka! Ogromnie Ci za wszystko dziękuję!
A Was zapraszam do zajrzenia na blog Edyty, bo warto!
Tak więc w tym momencie i ja ogłaszam zabawę Podaj dalej u siebie!
Dwie pierwsze osoby, które wyrażą swój udział w zabawie niech zostawią komentarz pod tym postem. W ciągu pół roku otrzymają ode mnie własnoręcznie wykonane niespodzianki.
Potem w przeciągu pół roku trzeba zorganizować zabawę "Podaj dalej" u siebie na blogu. Zabawa wyłącznie dla osób posiadających aktywnego bloga. Nie wysyłam paczek za granicę.
Mam nadzieję, że mimo tego, że otrzymujemy jeden podarek a dajemy dwa,
znajdzie się kilka chętnych osób do dania kawałka siebie dalej w świat
:-)
Kochani, dziękuję za komentarze pod poprzednim postem :) Dziękuję, że jesteście i zaglądacie do mnie :*