"Każdy człowiek jest innym kwiatem w ogrodzie wszechświata. Dlatego emanuje sobie tylko właściwym pięknem" Aldona Różanek

niedziela, 17 czerwca 2018

Balkonowy warzywniak

Witam Was bardzo gorąco!

Gdyby ktoś w kwietniu powiedziałby mi, że w tym roku oprócz kwiatów balkonowych będę hodowała warzywa - roześmiałabym się. Ja? Pomidorki, ogóreczki na balkonie? Niemożliwe! 
Zaczęło się niewinnie...


Dzisiaj mam taaakie okazy:
- pomidorki (czerwone, żółte, czarne)






 - brokuły

- papryczka chili pieprz cayenne:

- poziomki:

- ogóreczki, a jakże: 

Roślinki pięknieją w oczach, a frajda z opieki nad nimi, staje się coraz większa.




I jak wam się podoba taka perspektywa? Kusząca? Ciekawa? 
Podjęłam to wyzwanie - pielęgnacja roślin jest świetnym sposobem na relaks i odreagowanie codziennego stresu.


Nie, nie lawenda, tym razem szałwia:
Pewnie lawenda też zawita na balkon, miejsce zawsze się znajdzie!

Natomiast po raz pierwszy mam celozję, zauroczyła mnie od pierwszego spojrzenia:


Na koniec jegomość z jeziorka:


Przede mną ogród, może "ciasny, ale własny"! 
Miny znajomych, gdy wejdą na nasze małe "balkonowe pole" – bezcenna!

Rozśpiewanej niedzieli Wam życzę! 

3 komentarze:

  1. Ogród na balkonie, moje pomidorki tak fajnie kwitły, ale zmarniały przez suszę :( podlewałam je codziennie 2 razy, ale popaliło mi strasznie pomidorki :(

    OdpowiedzUsuń