"Każdy człowiek jest innym kwiatem w ogrodzie wszechświata. Dlatego emanuje sobie tylko właściwym pięknem" Aldona Różanek

niedziela, 7 lipca 2013

Połączenie klasyki z fantazją - część I

Znacie zapewne pelargonie - piękne, bardzo poczciwe i wyrozumiałe kwiaty. Obserwując balkony, tarasy, ogrody czy skwery można stwierdzić, iż przeżywają one prawdziwy renesans.
W sklepach ogrodniczych można spotkać rozmaite gatunki, nie tylko o kolorowych kwiatach, ale nawet liściach, a zmiksowane z rozmaitymi kontrastowymi roślinami mogą wygenerować kolorowy zawrót głowy.
Wystarczy pożonglować barwami i nasz balkon z daleka będzie przyciągał wzrok zaintrygowanych i wywrze piorunujące wrażenie na sąsiadach  :)  Efekt murowany! 

W tym roku po raz pierwszy zdecydowałam zaszaleć i dosadzić do nich: lobelię, aksamitkę, surfinie (białą i różową), bakopę (białą i fioletową) oraz bidens. 



A dziś na naszym balkonie jak na patelni... taka "dzika afryka". Mimo to, pelargonie dzielnie znoszą upał.

Zaletą jest to, że pelargonie długo kwitną. A co najważniejsze - nie wymagają permanentnej pielęgnacji, wystarczy regularne podlewanie, a dla "bujnych" rezultatów warto stosować odpowiedni nawóz dla nich przeznaczony.




 Swoją drogą... kocham taką pogodę! Zaczynam odliczać dni do urlopu ... :-)

 Ach, jak gorąco!




I tyle na dziś. Udanego tygodnia Wam życzę. Z dużą ilością słońca!

5 komentarzy:

  1. Widzę Joasiu że zaszalałaś z kolorami! Bardzo mi się podoba. Twój balkon mógłby konkurować z niejednym ogrodem. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło mi słyszeć taki komplement :) Dokupiłam jeszcze jedną piękność, ale o niej w kolejnym poście. Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Joasiu, masz piękne pelargonie. Ten krwisty kolor aż stymuluje mózg :). Ciekawe, że kiedyś nie lubiłam pelargonii bo uważałam je za staroświeckie kwiaty. Dzisiaj sama mam mnóstwo skrzynek z tymi cierpliwymi roślinami i wciąż kupuję nowe odmiany. Pelargonie uzalezniają! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tak chwalone napewno będą pięknie rosły :-)
      Byłam dzisiaj w sklepie ogrodniczym i moją uwagę przykuły dwubarwne pelargonie - biało-czerwone! Prześliczne, intensywne, odważne kolory, dlatego zgadzam się z Tobą, że one uzależniają:)

      Usuń
  3. Joasiu piękne masz kwiaty, jesteś dobrym człowiekiem bo kwiatki tak pięknie Ci rosną:) Mi szybko usychają;P:P:P Dziękuję za odwiedziny!

    OdpowiedzUsuń