"Każdy człowiek jest innym kwiatem w ogrodzie wszechświata. Dlatego emanuje sobie tylko właściwym pięknem" Aldona Różanek

sobota, 13 lipca 2013

Królowa balkonu - część II

Czasami zdjęcia mówią więcej niż tysiąc słów, a ponieważ żyjemy w dobie przekazu multimedialnego, dziś więcej fotek - i nie ma potrzeby czytania między wierszami :)

Uwaga! Wybiła godzina dwunasta. Balkon zaczyna dyszeć pełnią lata...
Wszyscy jesteśmy zauroczeni ich pięknem i zapachem. Z daleka przyciągają uwagę.

Jednak aby nacieszyć wzrok tym pięknym widokiem trzeba się spieszyć, gdyż lilie kwitną niestety zdecydowanie za krótko. Jak to się mówi: nic nie jest wieczne.








Buzia cieszy się niesłychanie!



Mmm... ciepło relaksuje, ciepło rozleniwia... Iście malowniczo...

Moim zdaniem to prawdziwe cuda natury! Mimo, że brudzą ciekawskie nosy ;p

Jestem nimi zauroczona:)
Zdecydowanie lilie zostaną z nami na przyszły rok. Przyniosły nam wiele radości:) Podobno z roku na rok kwitną coraz obficiej. Postaram się o inne odmiany. Może azjatyckie?

A abstrahując od tematu - zaletą dzisiejszej "fotografii komórkowej" jest prostota: cykasz, ewentualnie obrabiasz i wrzucasz tam, gdzie chcesz :)

Życzę Wam pozytywnych myśli i radości każdego dnia!

2 komentarze:

  1. Pieknie u Ciebie, tak pachnaco. Ja takze lubie lilie, rosna u mnie w ogrodzie.
    Dziekuje za odwiedziny i zapraszam na moja druga stone o ogrodzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Buzia cieszy się niesłychanie! Uwielbiam patrzeć na lilie, są tak piękne że nie da się tego opisać.Masz Joasiu śliczne odmiany. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń