Pewnie wiele osób uśmiechnęło się widząc mojego pierwszego szydełkowego królika, o którym pisałam tutaj. Dziś też się uśmiecham, gdy na niego patrzę. Cieszę się, że się jednak nie zniechęciłam po zrobieniu takiego maleństwa, a wręcz przeciwnie, szydełkowanie pochłonęło mnie na dobre, bo załapałam o co chodzi. W tej dziedzinie, jak w każdej innej, potrzeba doświadczenia, przerobienia iluś tam set czy tysięcy oczek. Tego osobnika zrobiłam pod koniec minionego roku:
Wzór tegoż królika znajdziecie tutaj. Do wykonania użyłam włóczki YarnArt Jeans.
Mam już plany na następne szydełkowe stworki, tak więc
przysłowie: "apetyt rośnie w miarę jedzenia" jest w moim przypadku jak
najbardziej na miejscu.
Kupiłam zapas włóczek, który wystarczy na jakiś czas. Tymczasem życzę miłego dnia i idę zobaczyć co u Was :-)
Do miłego!
Cudny króliś. Zazdroszczę Ci umiejętności szydełkowania sama bym chciała spróbować i robić małe szaliczki i czapeczki dla swoich filcaków.
OdpowiedzUsuńŚliczny króliczek i podoba mi się jego trzecie zdjęcie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodziwiamy królowie, ale czekamy na misie :)
OdpowiedzUsuńAmigurumi wciąga i to bardzo. Króliczek uroczy! Też zrobiłam dwa takie. Pozdrawiam cieplutko 😊
OdpowiedzUsuńbardzo ładny
OdpowiedzUsuńJoasiu! Śliczny króliczek - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńTe uszy ma genialne !! Jak sprawia Ci to przyjemność to dziergaj . Bardzo fajna maskotka a każda następna będzie doskonalsza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia
Fajniutki króliś:-) Mnie też czeka zrobienie królików, a dzisiaj skończyłam żyrafę:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Uroczy króliś, Joasiu!
OdpowiedzUsuńA z tymi założonymi łapkami wygląda bosko :-)
Zarówno ten jak i niebieski króliczek wyszedł wspaniale. Są zabawne, urocze i ślicznie wykonane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Joasiu bardzo ciepło.
Śliczny króliczek :)
OdpowiedzUsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńAle cudaczek. Piękny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńTrzeba przerobić tysiące półsłupków żeby nauczyć się amigurumi - to prawda :)
Pamiętam mojego pierwszego stworka :)
O ja cie! Ale słodziak :) Cudowny króliczek :) Skradł moje serce :D Bardzo mi się podoba Twój blog, na pewno będę tu częściej zaglądać :) Zapraszam również do siebie:
OdpowiedzUsuńmikaglo.blogspot.com
Pozdrawiam
jest sliczny
OdpowiedzUsuń