Od kilku lat kampania reklamowa znanej sieci telefonii komórkowej Orange "Serce i Rozum" bije swoje rekordy popularności. Myślę, że maskotki w dużym stopniu ociepliły wizerunek marki. Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem uszycia ich z filcu... w końcu spróbowałam swoich sił. Czy są podobne do swoich oryginałów?
Również kiedyś uszyłam tą parę z filcu, są genialni :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam: są super:)
UsuńKapitalnie to wyszło Joasiu. To bardzo zabawne "postacie". Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńEwuniu, dziękuję pięknie za miłe słowa. Ogólnie to nie przepadam za reklamami w TV, jednak zgadzam się, że te z ich obecnością są ciekawe:) Serdeczności.
Usuńteż ich uwielbiam!
OdpowiedzUsuńMiło mi:)
UsuńMuy alegres los dos, que tengas un feliz domingo.
OdpowiedzUsuńMuchas gracias! :-*
UsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award.
OdpowiedzUsuńSzczegóły na moim blogu: http://swiatmoni.pl/?p=2934
Pozdrawiam Monika
Miło mi, dziękuję :)
UsuńŚwietnie Ci to wyszło..
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w candy.
Powodzenia
Za miłe słowo - dziękuję pięknie:)
UsuńZa candy - nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :)
Pozdrowienia!
mam maskotki z dwóch serii i powiem ci, że twoje filcowe serce i rozum powinny być szyte w hurcie, bo są super!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie! Po Twoim komentarzu jest mi bardzo miło! Cieszę się, że się podobają. Ja sama też jestem zadowolona z tego, jak to wyszło:) Pozdrawiam ciepło:)
UsuńHi Joanna!
OdpowiedzUsuńThey came out super your mascots, I like!
A great weekend to you!
Hug!
Thank you very much! I'm glad to you like it.
UsuńHug!
Świetnie wyszły ! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, starałam się nadać im "naturalne oblicze" " :-)
Usuńwyszły Ci ekstra! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać:) Pozdrawiam :-)
UsuńŚwietne filcaki. Dziękuję za udział w moim candy.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa i odwiedziny :)
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Obrigado por sua visita, desejo-lhe tudo de melhor para o ano novo!
OdpowiedzUsuńJak widać inspirację można znaleźć wszędzie :)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam postawić wysoko poprzeczkę i uszyć coś co wszyscy znają i przekonać się czy potrafię wykonać to na tyle dobrze, że obserwatorzy rozpoznają co to jest :-) Niesamowicie cieszę się, że udało mi się to przedsięwzięcie :-)
UsuńDziękuję za odwiedziny i serdecznie zapraszam częściej :-)
Rewelacyjnie szyjesz takie malutkie rzeczy, oglądam i podziwiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za moc komplementów:) Cieszę się, że maskotki zbierają tak pochlebne opinie:) Serdeczności!
Usuń