Czy u Was też za oknem hula zimny wiatr, nad głowami krążą ciemne, stalowe chmury, a do tego niska temperatura, jak gdyby to był co najwyżej marzec? Ale my się takiej zimnej majówki nie boimy i po niedzielnym śniadaniu wybraliśmy się do lasu, ale o tym za chwilę :-)
Oto w tej chwili światło dzienne ujrzą bransoletki, które uplotłam nie tylko w majowy weekend:
Oto w tej chwili światło dzienne ujrzą bransoletki, które uplotłam nie tylko w majowy weekend:
1. Klasyczna kolorystyka i wzór sprawia, że bransoletka odpowiednia jest dla Pań w każdym wieku, pasuje do wielu stylizacji, a wykorzystany splot zawsze przyciąga uwagę otoczenia:
2. Całość utrzymana jest w fioletowej kolorystyce. Nie chciałam, aby była monotonna, więc na zmianę użyłam koralików w kolorze fioletowym i różowym:
3. Poniższa jest bardzo energetyczna, stanowi ciekawy akcent na nadgarstku, nie rzucając się przesadnie w oczy.
4. Ta wygląda na delikatną, a koraliki odbijające światło sprawiają, że bransoletka ładnie mieni się na ręku. Wygodna i lekka w noszeniu:
5. Z kolei poniższą bransoletkę wykonałam z myślą jako dodatek do nieformalnego stroju dla nastolatek, acz nie tylko. Generalnie coś na weekend, np. do dżinsów:
Całość znajduje się na gumce, przez co łatwo się zakłada i ładnie leży na nadgarstku.
Wszystkie bransoletki są miękkie acz stabilne, mocne, łatwo dopasowują się do nadgarstka.
W makramie podoba mi się jej nieograniczoność możliwości, łączenie sznurków, koralików i innych "zawieszek".
Moi Drodzy,
zapewne zauważyliście, że prace, które wykonuję można od pewnego czasu znaleźć w SREBRNEJ AGRAFCE, więc jeśli ktoś byłby zainteresowany i chciałby zaopatrzyć się w coś dla siebie lub na prezent - serdecznie zapraszam!
Zamieściłam tam również prace, których jeszcze nie ukazywałam na blogu.
Mam nadzieję, że ilość dostępnych produktów szybko będzie się zwiększać, a przede wszystkim Was zaciekawią.
Myślę, że prace wykonane ręcznie to idealne rozwiązanie dla wszystkich, którzy cenią sobie oryginalność, tym samym bojkotują masową produkcję. A takie bransoletki mogą być niekonwencjonalnym dodatkiem dla Pań, które lubią nietuzinkową biżuterię.
Pora na fotorelację z wycieczki (nie tylko dzisiejszej) po lesie:
Fauna: Flora:
... i niespodzianka:
Mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam! Pozdrowienia i buziaki :)
bransoletki śliczne pierwsza bardzo stonowana i subtelna, pozostałe idealne dla nastolatek:) - to tylko moje odczucia, podsumowując wszystkie bardzo starannie wykonane, i zadziwia mnie jak tak równiutko robisz sploty, śliczności
OdpowiedzUsuńDziękuję, było by miło mieć na koncie więcej takich pracy :))
Usuńbransoletkowy szał! wszystkie piękne. "love" - moja ulubiona ;)
OdpowiedzUsuńudanych spacerów i słońca!
Dosłownie "szał" :-)
UsuńEnergetyczna bardzo mi się podoba kojarzy mi się z cytrusami :))
OdpowiedzUsuńW sumie ciekawe porównanie :)
UsuńJoasiu jak dla mnie pomarańczowo- zielona to mój faworyt aczkolwiek pozostałe też są sliczniutkie , Kazdy by cos dla siebie wybrał. Ala Twoimi zdjęciami flory i fauny jestem zauroczona. Masz talent do fotograii. Gratuluje i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńVeo que sigues con una bonita serie de brazaletes que van alegrar el verano en cualquier muñeca.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Wszystkie bym wzięła :) bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie! Uściski!
UsuńMoja faworytką jest pierwsza klasyczna, choć delikatna też bardzo mi się podoba. Równiutko wyplatasz :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper! Mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie :-) Buziaki!
UsuńBransoletka ''love'' jest śliczna, chętnie bym taką nosiła
OdpowiedzUsuńsart-world.blogspot.com
Robisz piękne rzeczy. Jestem nimi zachwycona podobnie jak i zdjęciami flory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję:) Ja chyba zacznę fruwać po tych wszystkich komentarzach:)
Usuń